Marsjańskie pióra
Czerwona Planeta co rusz zaskakuje odsłanianiem swych kolejnych tajemnic. Teraz uwagę świata naukowego skupiają odstające od powierzchni fragmenty materii.
Czerwona Planeta co rusz zaskakuje odsłanianiem swych kolejnych tajemnic. Teraz uwagę świata naukowego skupiają odstające od powierzchni fragmenty materii.
Był to jeden z wielkich mitów internetu ostatnich lat. Wygląda jednak na to, że tajemnicza organizacja w końcu zawiesiła swą podejrzaną działalność.
Sztuka polega na uchwyceniu rzeczywistości w taki sposób, żeby zadumać odbiorcę. Czasem najprostsze przedmioty umieszczone w nietypowej konfiguracji nabierają magicznego wymiaru.
Chiński łazik na Księżycu tkwi w stanie hibernacji. Amerykański łazik na Marsie szaleje w najlepsze, szukając dowodów na istnienie tam życia.
To jest statek kosmiczny, który w przyszłości w nieco rozbudowanej wersji ma zabrać człowieka na Marsa. Dnia 5 grudnia 2014 roku odbył się jego chrzest bojowy.
Czy poza znanymi granicami Układu Słonecznego leży jeszcze jedna planeta? Nie, nie chodzi o mityczne Nibiru, lecz o rozpracowywanego za pomocą obserwacji Tyche.
Pionier w dziedzinie przejmowania cudzych tożsamości, geniusz w wynajdowaniu oryginalnych technik okradania ludzi. Stał się pierwowzorem postaci Fantomasa!
W przeciwieństwie do wielu mniej lub bardziej potwierdzonych znalezisk, to istnieje naprawdę. To wiadomo na pewno. Ale czym jest? Tego już nie możemy być pewni.
Katastrofa na amerykańskiej pustyni Mojave. Podczas testów rozbił się kosmiczny prom, mający w najbliższych miesiącach zabrać na orbitę pierwszych pasażerów.
Znajdujące się we Wszechświecie zbiorowiska miliardów gwiazd mają elipsoidalny kształt. To jedno skupisko jest zupełnie wyjątkowe.
Dziennie na Ziemię spada średnio 250 ton pozaziemskiej materii. Trzeba porządnie przesortować ten kosmiczny gruz, żeby odnaleźć wśród niego coś ciekawego.
W centralnej części amerykańskiego stanu Utah, w formacji skalnej Book Cliffs, dokopano się do szkieletu sprzed 75 mln lat. Szanowny nieboszczyk nieco zaskoczył naukowców.
W Boliwii znajdują się najstarsze budowle megalityczne datowane na 17 tys. lat p.n.e., ale mogą liczyć nawet setki tysięcy lat (Poznański). Bloki granitu ważące setki ton przycięte są z wielką precyzją, z kątami prostymi zachodzącymi na siebie i szlifem na powierzchni jakby używano lasery. Posiadają idealnie proste krawędzie i równiuteńko rozmieszczone otwory. W murach świątyni Tiahuanaco znajdują się rzeźbione głowy przedstawiające nie tylko mieszkańców Ameryki Pd., lecz WSZYSTKIE rasy ludzkie naszej planety, a stela pośrodku dziedzińca – Wirakoczę wyglądem wyraźnie odbiegającego od rasy indiańskiej (posiada wąsy, brodę, których Indianom brak) i raczej przedstawia Sumera z dorzecza Eufratu i Tygrysa.