Nocny recepcjonista
Doktor House wraca do telewizji jako globalny handlarz bronią, wcielenia zła, który oficjalnie jawi się jako sympatyczny milioner-filantrop.
Doktor House wraca do telewizji jako globalny handlarz bronią, wcielenia zła, który oficjalnie jawi się jako sympatyczny milioner-filantrop.
Disney znów nie zawodzi. „Zwierzogród” to nowa animacja, za którą stoją twórcy odpowiedzialni m.in. za „Zaplątanych”, „Pioruna” czy „Ralpha Demolkę”.
Roberta Redforda kojarzy się głównie z wielkimi rolami jakie grał w latach 70. Niewielu wie, że przyczynił się on również do stworzenia największego festiwalu kina niezależnego.
Książka Kingi Dębskiej wpadła mi w ręce, zanim zdecydowałem się wybrać na jej ekranizację. To dobrze, bo to produkt kompletny, serwujący czytelnikowi całą gamę emocji.
Stało się, po czternastu latach od zakończenia oryginalnych dziewięciu serii, po dwóch filmach kinowych, kultowy serial wrócił na mały ekran.
Obcy skolonizowali świat, otaczając gigantycznym murem największe miasta. Porządku pilnuje armia rekrutowana wśród ludzi, znienawidzone czerwone hełmy.
Mówisz Stan Lee, myślisz Spider Man, Iron Man, Daredevil i legion innych znanych bohaterów. Choć to właśnie on firmuje nowy serial „Lucky Man”, to rzecz nie bazuje na żadnym komiksie.
Okazało się, że to nie Amerykanie ani Francuzi, lecz Niemcy jako pierwsi nauczyli się wykorzystywać możliwości, jakie stwarzało kino, do skutecznego straszenia publiczności.
W „Spectre” twórcy wykonują szpagat pomiędzy nowoczesnością a przeszłością, łechtając różne pokolenia widzów. Taka figura na dłuższą metę nie przystoi Bondowi.
Aż 23 lata przyszło czekać fanom Ashleya „Asha” Williamsa, aby ten znów skopał tyłki demonom. Fani wiernie czekali na to wydarzenie.
W Boliwii znajdują się najstarsze budowle megalityczne datowane na 17 tys. lat p.n.e., ale mogą liczyć nawet setki tysięcy lat (Poznański). Bloki granitu ważące setki ton przycięte są z wielką precyzją, z kątami prostymi zachodzącymi na siebie i szlifem na powierzchni jakby używano lasery. Posiadają idealnie proste krawędzie i równiuteńko rozmieszczone otwory. W murach świątyni Tiahuanaco znajdują się rzeźbione głowy przedstawiające nie tylko mieszkańców Ameryki Pd., lecz WSZYSTKIE rasy ludzkie naszej planety, a stela pośrodku dziedzińca – Wirakoczę wyglądem wyraźnie odbiegającego od rasy indiańskiej (posiada wąsy, brodę, których Indianom brak) i raczej przedstawia Sumera z dorzecza Eufratu i Tygrysa.