





Czy można stworzyć metropolię na nagiej ziemi? W miejscu gdzie nigdzie wcześniej nie istniały siedliska ludzkie? Historia uczy, że można.
Był rasy żółtej, choć bez skośnych oczu, a na głowie nosił czerwony hełm. Choć nie miał swojego imienia ani życiorysu, stał się jednym z bohaterów jego dzieciństwa.
Z automatami było trochę tak jak z niechcianym nałogiem. Patrzenie na te nie dawało mnóstwo wizualnej radości, ale w pewnym momencie przychodziła refleksja.
Arcyciekawa historia współtwórcy systemu ewidencji ludności PESEL, który następnie wbrew PRL-owi stworzył WEKTORA.
Był przekonany, że dokona rzeczy wielkich i istotnie zapisał się w historii polskiej techniki. Jego plany były jednak znacznie poważniejsze.
Albert Einstein (1879-1955) z wielu powodów stał się twarzą popkultury w stopniu może nawet większym niż nauki.
Ma na imię Enki, czyli bóg stworzyciel, jeden z trzech głównych Anunnaki w mitologii sumeryjskiej. Jak na tę proweniencję przystało, Bilal zdołał stworzyć światy komiksu.
W 1996 roku miał miejsce jeden z najgłośniejszych przekrętów w historii współczesnej nauki. Ośmieszył on przy okazji sporą część postmodernistycznych filozofów.
Henry Ford już w 1940 roku zapowiadał, że nadchodzą czasy fuzji aeroplanu i automobilu. Dlaczego więc wciąż nie można kupić porządnego samochodu latającego?
Muzeum HR Gigera znajduje się w tym samym mieście co słynne muzeum sera! Przeniesiono je tam z miasta Chur, dawnego miejsca pielgrzymek fanów.
Nasze życie płynie wartko, widzimy i robimy tak wiele, a z całego gąszczu zdarzeń pamiętamy tylko nieliczne chwile, ale teraz jest na to sposób.
Francuski geniusz został zapomniany przez historię trochę dlatego, że w decydującym momencie, gdy miał usłyszeć o nim świat, on po prostu… zniknął.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.