





Czy faktycznie przeciętny dorosły używa tylko 10% możliwości swojego mózgu, a jeśli tak, to czy można jakoś zagospodarować pozostałe 90%?
Pytanie o istnienie wolnej woli jest w istocie pytaniem o to, w jakim świecie funkcjonujemy. Celowo nie używamy w tym miejscu słowa „żyjemy”.
O Charlesie Talleyrandzie, który był klasycznym przedstawicielem Starego Świata wraz z jego ustalonym porządkiem, krążyło wiele anegdot.
Przy okazji tragedii na Broad Peak mówiono o wyczynie Macieja Berbeki z 1988 roku, gdy przeżył kilkanaście godzin w „strefie śmierci”, czyli na wysokości ponad 8000 metrów n. p. m.
Homo nostalgicus jako gatunek wciąż trzyma się mocno i wbrew opiniom cyników wcale nie zamierza wyginąć. Odpowiedzmy sobie na pytanie: dlaczego?
Teoria, że rak stanowi jedynie stan samoobrony organizmu nie stanowi bynajmniej punktu wyjścia do tego, nad czym pracują naukowcy z kanadyjskiego Uniwersytetu Alberty.
Psycholog Teodor Erismann z Austrii przeprowadził w 1950 roku zaskakujący eksperyment dowodzący jak bardzo elastyczny jest ludzki system percepcji wzrokowej.
Powierzchnia języka wygląda jak skóra obcego i musi być nieustannie naśliniona, żeby rozpoznawać smaki. Wbrew pozorom to bardzo wyrafinowany mechanizm.
O ile kuchnia włoska ocieka glutenem, helleński styl przygotowywania potraw wydaje się szczytem marzeń miłośników zdrowego trybu żywienia.
Historia tego mężczyzny stanowi ewenement w całej historii ludzkości. W ciągu swego 50-letniego życia przebył drogę od karłowatości do gigantyzmu.
Bliźniaki jednojajowe zaczynają życie z takimi samymi genami, więc teoretycznie powinny być identyczne, ale już przy porodzie różnią się jedną istotną cechą fizyczną.
Pora na prezentację kwestii samoświadomości człowieka. Kontrowersyjną i pozostającą w zdecydowanej sprzeczności zarówno z obiegowymi, jak i naukowymi opiniami.
W Boliwii znajdują się najstarsze budowle megalityczne datowane na 17 tys. lat p.n.e., ale mogą liczyć nawet setki tysięcy lat (Poznański). Bloki granitu ważące setki ton przycięte są z wielką precyzją, z kątami prostymi zachodzącymi na siebie i szlifem na powierzchni jakby używano lasery. Posiadają idealnie proste krawędzie i równiuteńko rozmieszczone otwory. Budowle znajdują się nawet na wysokości 4 tys. m. n.p.m., gdzie już nie rosną drzewa, które mogłyby służyć do budowy ramp dla przesuwania tak wielkich i ciężkich bloków. W murach świątyni Tiahuanaco znajdują się rzeźbione głowy przedstawiające nie tylko mieszkańców Ameryki Pd., lecz WSZYSTKIE rasy ludzkie naszej planety, a stela pośrodku dziedzińca – Wirakoczę wyglądem wyraźnie odbiegającego od rasy indiańskiej (posiada wąsy, brodę, których Indianom brak) i raczej przedstawia Sumera z dorzecza Eufratu i Tygrysa.