


Europa, środek II wojny światowej. Hitlerowska Rzesza chwieje się w posadach, trwają przygotowania do zwarcia z Aliantami. Właśnie wtedy powstaje pomysł zorganizowania tajnej operacji.
Ekipa z Łodzi wymyśliła nowy gatunek strzelanek, a właściwie wywróciła istniejący do góry nogami. Gra Superhot dzięki pomysłowemu patentowi staje się nielichą łamigłówką.
Film „Na skraju jutra” wykorzystuje zapętloną chronologię zdarzeń, która prowokuje do do eksperymentów myślowych, co by było, gdyby można cofnąć czas i zrobić coś inaczej.
Brytyjski serial „Poirot” z Davidem Suchetem w roli tytułowej to pod każdym względem definitywna ekranizacja powieści Agaty Christie o słynnym detektywie.
Mimo wszystko film Douga Limana to jeden z najciekawszych filmów action s-f ostatnich lat i świetny letni blockbuster, zapewniający ogromną dawkę zabawy.
Pirat Czarnobrody w rzeczywistości posługiwał się banderą, na której postać szkieletu z rogami celuje harpunem w krwawiące serce, ale taki motyw ciężko byłoby przekuć w sukces TV.
Dostępny jest już premierowy zwiastun reklamujący konwent fanów gier Pixel Heaven 2014. Rzecz została wzorowana na słynnym wprowadzeniu do klasycznej gry Another World.
Wciel się w rolę króla na swojej komórce, finansuj budowę własnego zamku, plądrując skarbce sąsiadów, broń się kiedy przyjdą z rewizytą.
Serial wychodzi z założenia, że wiele spraw kryminalnych ma swoje źródło w pokrzywionej psychice sprawcy, a kto lepiej znajdzie szaleńca, jak nie inny szaleniec?
Podczas tegorocznej edycji Pixel Heaven pojawią się dwaj goście specjalni, jakich jeszcze w Polsce nie było. Prawdziwe legendy branży gier komputerowych.
Nowy serial komediowy nie ma litości dla kalifornijskiego świata wysokich technologii, jego legendy ani autorytetów. Wielu fanom Apple’a może się nie spodobać.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.