




Kolejna premiera serialowa w tym roku to amerykańskie 'Syreny’, komedia o służbie w pogotowiu ratunkowym w najbardziej polskim mieście w USA.
Alexandre Dumas pewnie nie podejrzewał jak nośna będzie jego opowieść, opublikowana po raz pierwszy w odcinkach w roku 1844. Najnowszej ekranizacji podjęła się brytyjska BBC.
W tym serialu nie ma komputerów ani spektrometru masowego, jest za to wciągająca, choć mroczna historia, którą detektywi rozwiązują metodami starymi jak świat.
Jednym z nowych seriali, debiutujących w 2014 roku jest 'Zaciąg’, komedia o oddziałach rezerwy USA na Florydzie. Chciałoby się, żeby mimo innych czasów nawiązywał do M.A.S.H.
Ostatni odcinek oryginalnego Star Trek wyświetlono w 1969 roku. Obecnie kapitan Kirk z załogą wznawia odważną wędrówkę tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden człowiek.
Studium relacji rodzinnych, zadawnionych dramatów, skrywanych zdrad, szantażu emocjonalnego, traumy dzieciństwa w którym każdy bliższe lub dalsze echa własnych doświadczeń.
Serial 'The After’ powstaje w systemie, podobnym do stosowanego przez Kickstartera. Zostanie wyprodukowany o ile lutowy pilot zdobędzie poparcie i przychylność widzów.
W listopadzie 1997 roku Westwood Studios trochę niespodziewanie osiągnął swój największy sukces artystyczny, prezentując przygodówkę Blade Runner.
Gry, komiksy i filmy z legoludkami czarują kolejne pokolenia dzieciaków z taką samą skutecznością, jak czarowały nas, używając może jedynie nowocześniejszych środków wyrazu.
Już od pierwszych minut seansu widać, że dwuznaczność postaci Ryszarda Kuklińskiego gdzieś zanikła i widz raczej nie ma co liczyć na tak interesujące w kinie odcienie szarości.
Serial o świecie korporacji, fałszywych uśmiechów, wyścigu szczurów i rekinach z firm doradczych, którzy optymalizują biznes dla prezesów, oczywiście za sowitym wynagrodzeniem.
W horrorze lat 60-tych zaczęły pojawiać się dzieci. I to nie jako ofiary działalności jakiegoś wyrafinowanego psychopaty czy kidnapera, lecz jako siewcy zła.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.