Polecę już do pracy
Henry Ford już w 1940 roku zapowiadał, że nadchodzą czasy fuzji aeroplanu i automobilu. Dlaczego więc wciąż nie można kupić porządnego samochodu latającego?
Henry Ford już w 1940 roku zapowiadał, że nadchodzą czasy fuzji aeroplanu i automobilu. Dlaczego więc wciąż nie można kupić porządnego samochodu latającego?
Muzeum HR Gigera znajduje się w tym samym mieście co słynne muzeum sera! Przeniesiono je tam z miasta Chur, dawnego miejsca pielgrzymek fanów.
Nasze życie płynie wartko, widzimy i robimy tak wiele, a z całego gąszczu zdarzeń pamiętamy tylko nieliczne chwile, ale teraz jest na to sposób.
Francuski geniusz został zapomniany przez historię trochę dlatego, że w decydującym momencie, gdy miał usłyszeć o nim świat, on po prostu… zniknął.
Brookhaven National Laboratory w Nowym Jorku. To w nim John von Neumann miał przeprowadzać supertajny Projekt Phoenix. Dekadę później powstała tu pierwsza w historii gra wideo.
Wynalazek telefonu oznaczał rewolucję. Na początku funkcjonowania nowej technologii zrodził się jednak problem z pomieszczeniem wszystkich kabli.
Jeden z największych cudów miał miejsce w naszych czasach. Świątynia Abu Simbel przy pomocy międzynarodowego zespołu archeologów przewędrowała kilkadziesiąt metrów w górę.
Przy sześciu elementach możliwych jest 915 milionów kombinacji. Produkuje się aż 2400 różnych kształtów klocków. Lego daje całą galaktykę możliwości.
W latach 40. Komisja Energii Atomowej USA zleciła skonstruowanie aparatu fotograficznego zdolnego uchwycić pierwsze chwile powstawania testów jądrowych.
To nazwa tworzywa sztucznego, które powstało w 1938 roku w amerykańskim laboratorium firmy DuPont, a które bardziej znane jest pod zastrzeżoną handlową marką „teflon”.
W stanie wojennym dotarły z Zachodu figurki, przedstawiające potężny samolot niosący na grzbiecie nieco mniejszy samolot. Dzieciaki nie rozumiały istoty tej konstrukcji.
W Boliwii znajdują się najstarsze budowle megalityczne datowane na 17 tys. lat p.n.e., ale mogą liczyć nawet setki tysięcy lat (Poznański). Bloki granitu ważące setki ton przycięte są z wielką precyzją, z kątami prostymi zachodzącymi na siebie i szlifem na powierzchni jakby używano lasery. Posiadają idealnie proste krawędzie i równiuteńko rozmieszczone otwory. Budowle znajdują się nawet na wysokości 4 tys. m. n.p.m., gdzie już nie rosną drzewa, które mogłyby służyć do budowy ramp dla przesuwania tak wielkich i ciężkich bloków. W murach świątyni Tiahuanaco znajdują się rzeźbione głowy przedstawiające nie tylko mieszkańców Ameryki Pd., lecz WSZYSTKIE rasy ludzkie naszej planety, a stela pośrodku dziedzińca – Wirakoczę wyglądem wyraźnie odbiegającego od rasy indiańskiej (posiada wąsy, brodę, których Indianom brak) i raczej przedstawia Sumera z dorzecza Eufratu i Tygrysa.