


Ben Franklin kojarzy się z przyjemnym w dotyku i posiadaniu banknotem studolarowym, ale również z szalonym eksperymentem z 1752 roku.
Mark Zuckerberg mieszka w dzielnicy Palo Alto Crescent Park. Skupuje okoliczne działki, wysiedla mieszkańców po to, żeby mieć bufor otaczający jego prywatną świątynię.
Apple zaczynało karierę w garażu rodziców Jobsa w Los Altos. Uciekło stamtąd do minibiurowca „Good Earth” przy Stevens Creek Boulevard w Cupertino.
Dlaczego to nie Epyx albo SSI przetrwały, tylko Electronic Arts? Przedsiębiorstwo powstałe z kalkulacji biznesowej Tripa Hawkinsa.
Jest 5 czerwca 1989, protesty na placu Tian’anmen zostały krwawo stłumione przez reżimowe wojsko. Czołgi zaczynają zjeżdżać z ulic Pekinu, kiedy dochodzi do głośnego incydentu.
Są obowiązkowe i intuicyjnie wydają się potrzebne, ale czy rzeczywiście okresowe badania techniczne pojazdów cokolwiek istotnie poprawiają?
W filmie „Kingsman: Tajne służby” Matthew Vaughna efektownie wykorzystano prawdziwy wynalazek, choć w niewłaściwy sposób.
Michel Lotito nosił wiele znaczący pseudonim „pan, który zje wszystko”. Nie było w tym przesady, co potwierdziła Księga Rekordów Guinnessa.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.