




Jak wykazał pomysłowy eksperyment, omamy wzrokowe nie są wyłącznie domeną ludzi chorych. Po raz kolejny świat okazał się bardziej złożony niż można było przypuszczać.
Kiedy kichamy, oprócz cząstek poruszających się po torze balistycznym, tworzymy unoszącą się w powietrzu, wielofazową i turbulentną chmurę.
Albert Einstein (1879-1955) z wielu powodów stał się twarzą popkultury w stopniu może nawet większym niż nauki.
W 2016 roku ujawniono po 70 latach dokumenty FBI, które potwierdzają, że agencja wcale nie była pewna, czy Hitler popełnił samobójstwo w Berlinie.
Program SETI ruszył w latach 70. Właściwie cały prowadzony przez niego nasłuch kosmosu można by uznać za porażkę, gdyby nie pewne zdarzenie.
W 1981 r. w całych Stanach Zjednoczonych automaty do gier przyniosły dochód w wysokości 5 mld dolarów. Spędzono przy nich około 75 tys. godzin roboczych.
Ma na imię Enki, czyli bóg stworzyciel, jeden z trzech głównych Anunnaki w mitologii sumeryjskiej. Jak na tę proweniencję przystało, Bilal zdołał stworzyć światy komiksu.
Kiedy widzimy Księżyc w pełni, wygląda on niczym wielki biały reflektor. W rzeczywistości jest niczym latarka w obliczu blasku samej Ziemi.
W 1996 roku miał miejsce jeden z najgłośniejszych przekrętów w historii współczesnej nauki. Ośmieszył on przy okazji sporą część postmodernistycznych filozofów.
Biały. Dziewiczy. Bywa inspiracją dla artystów. Może być zabójczy. Dla chemika to skrystalizowana woda. Dla drogowca – coroczne wyzwanie. Śnieg ma wiele twarzy.
We wschodniej części Czarnego Lądu, blisko granicy Mozambiku z RPA znajduje się miejsce, przy którym nawet Göbekli Tepe blednie.
Polski astronom, profesor Kazimierz Kordylewski odkrył w 1961 roku dwa nowe satelity Ziemi, które towarzyszą Księżycowi w orbitalnej wędrówce po niebie.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.