





Według legend, wampir, żeby wejść do domu, musi najpierw otrzymać zaproszenie. I tak w 1931 r. szef Universalu zgodził się otworzyć przed Draculą wielkie salony.
Latem 1984 r. komputerowi gracze zobaczyli arcydzieło. Animacja bohatera była jak w filmie animowanym, zaś zadanie do wykonania tak trudne, że bez komendy POKE prawie niewykonalne.
Klasyczne filmy s-f umarły wraz z nową rzeczywistością. Gwoździem do trumny był kosmiczny program Apollo, dołożyło się do tego też odprężenie w stosunkach USA-ZSRR.
Jego nazwa oznacza: „miejsce, w którym ludzie stają się bogami”. Oddalone o około 25 kilometrów od miasta Meksyk, było jedną z największych metropolii Ameryki Prekolumbijskiej.
O Ralphie McQuarrie’em poza fanami mało kto słyszał. A przecież jest to człowiek, który wymyślił wygląd Dartha Vadera i duetu niezapomnianych robotów.
Przyjeżdżają w wielkiej czarnej gablocie na fałszywych numerach. Cechy rozpoznawcze: ciemna cera, białe koszule do czarnych garniturów i kapeluszy oraz sztywny chód.
Każdy, kto nie zna takich szczegółów jak to, że Darth Vader mierzy na golasa 183 cm wzrostu, zapewne nie wie, jakie marketingowe chwyty stosował George Lucas.
Miliony osób grają w RPG typu „hack n’slash” z przepięknymi środowiskami. Nie ma czasu na subquesty, chcemy ekspresowo zwiedzić światy fantasy i splądrować najbogatsze skarbce!
Jean Giraud urodził się w 1938 roku we francuskim Nogent. Dwadzieścia pięć lat później rysuje Fort Navajo, pierwszy album z cyklu westernowych opowieści o Blueberrym.
Filmy science fiction z lat 50. to także panie o atomowych kształtach. No bo jak inaczej określić powiększoną Allison Hayes z „Ataku liczącej 50 stóp kobiety”?
Pokazują Ziemię po ewolucji, która doprowadziła do powstania społeczeństwa zniewolonego. Są zaprzeczeniem utopii, czyli dystopiami.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.