



Najwyższy obecnie budynek w Nowym Jorku oraz całym USA, duma miasta i jego mieszkańców, pokazał tego lutego swoje groźne oblicze.
Po zdarzeniach z 11 września 2001 postanowiono odbudować budynki World Trade Center, ale w innym niż pierwotnym kształcie. Konkurs na projekt nowego centrum światowego handlu wygrał w 2002 Daniel Libeskind, znany w Polsce z projektu budynku w kształcie szklanego żagla wzniesionego w Warszawie. Jednak finalny projekt najwyższej wieży kompleksu, zwanej obiegowo przez nowojorczyków wieżą wolności, zaprojektował Daniel Childs.
Nowa wieża ma 104 piętra. U podstawy jest wysoka na 20 metrów reprezentacyjna recepcja. Na kolejnych piętrach będą ulokowane sklepy, biura, taras obserwacyjny oraz urządzenia techniczne. Całość wraz z iglicą ma wysokość 541 metrów. Fasada jest w kształcie bardzo wąskich i wysokich trójkątów równoramiennych, naprzemienne z podstawami u góry i u dołu. Kształt niewątpliwie oryginalny i odznaczający się na tle panoramy Manhattanu.
Zarówno wysokość jak i kształt budynku numer 1 oraz złośliwa zimowa aura mocno dały się we znaki przechodniom oraz osobom korzystającym z pobliskiej stacji metra. Okazało się że blisko szczytu budynku tworzy się lód, który następnie odrywa się, rozpędza po stromym nachyleniu ścian zewnętrznych i mknie w dół niczym strzała.Z jednej strony trzeba dojść do pracy, z drugiej można nie przeżyć uderzenia ostrego kawałka lodu, spadającego na głowę z wysokości kilkuset metrów, którego na dodatek z początku zupełnie nie widać. Przy takim impecie nawet markowy parasol nie pomoże. Mieszkańcy Nowego Jorku zapewne liczą na to, że właściciel rozwiąże problem odpadającego lodu przed oddaniem budynku do użytku pod koniec 2014 roku.
Źródło grafiki: pixabay.com
Zajrzyj do Sakkary w Egipcie. Jest tam kompleks świątynny mający około dwadzieścia sześć sarkofagów, które są precyzyjnie wykonane z marmuru. Być może nic w tym nadzwyczajnego ale problem rodzi się wtedy gdy zaczniemy myśleć po co i dlaczego ktoś miał by je tam umieszczać zwłaszcza gdy obecnie wszystkie są puste. Ich wielkość z góry mówi o tym, że nie były one przeznaczone dla ludzi. Ich długość jest ponad pięciometrowa a wysokość ponad trzy metrowa. Aby podnieść pokrywę jednego z nich, brak nam we współczesnych czasach narzędzi i technologii aby to uczynić. Ktoś jednak wszystkie je otworzył. Po co?
Moim zdaniem ładniejszy od dwóch bezosobowych wież.