




Przystojniak na zdjęciu to bynajmniej nie aktor Lee Marvin, lecz towarzysz Lenin w przebraniu mającym mu ułatwić egzystencję na wygnaniu w Finlandii.
W tej portugalskiej miejscowości 13 października 1917 r. miał miejsce najlepiej udokumentowany cud naszych czasów. 70 tysięcy ludzi było świadkami ostatniego z serii widzeń.
Wyschnięte przestrzenie Nevady. Kępy trawy wyrastają z brunatnej ziemi. Przecina je autostrada Alien Highway 375. Ostatnim na niej przystankiem jest osada o nazwie Rachel.
Zjawisko to zaczęło się szerzyć w latach siedemdziesiątych w USA. Na polach rolnicy znajdowali zmasakrowane bydło, omijane z daleka przez sępy i kojoty. Zmasakrowane? Dobre sobie.
Jesse Marcel był pierwszym człowiekiem, który dotarł do rancha Brazela nieopodal Roswell w stanie Nowy Meksyk. Jego syn pielęgnował wiedzę o tym, co wydarzyło się tamtego dnia.
Woroneż to centrum czarnoziemnego regionu w Rosji, leżące około 500 km od Moskwy. Miasto założono pod koniec XVI wieku, obecnie mieszka w nim około miliona osób.
Oto odkopane z archiwów z 1940 r. zdjęcie, które w ciągu ostatnich miesięcy zdążyło zrobić furorę. Nad tożsamością znajdującego się na nim człowieka debatują miliony.
Miejscem akcji jest Kolumbia Brytyjska, czyli jedna z prowincji Kanady. Na plaży Oceanu Spokojnego dokładnie 20 sierpnia 2007 r. dokonano mrożącego krew w żyłach znaleziska.
Zjawisko to jest obserwowane od początków XX wieku, głównie na terenie USA. Dużo zdarzeń zanotowano w słynnej kalifornijskiej Dolinie Śmierci.
Chodzi bynajmniej nie o Harveya Keitela w filmie Tarantino „Wściekłe psy”, lecz o Wilhelma Keitela, najwyższego rangą oficera sądzonego podczas powojennego procesu w Norymberdze.
Zajrzyj do Sakkary w Egipcie. Jest tam kompleks świątynny mający około dwadzieścia sześć sarkofagów, które są precyzyjnie wykonane z marmuru. Być może nic w tym nadzwyczajnego ale problem rodzi się wtedy gdy zaczniemy myśleć po co i dlaczego ktoś miał by je tam umieszczać zwłaszcza gdy obecnie wszystkie są puste. Ich wielkość z góry mówi o tym, że nie były one przeznaczone dla ludzi. Ich długość jest ponad pięciometrowa a wysokość ponad trzy metrowa. Aby podnieść pokrywę jednego z nich, brak nam we współczesnych czasach narzędzi i technologii aby to uczynić. Ktoś jednak wszystkie je otworzył. Po co?