




Co sprawia, że po latach tysiące fanów nadal z wielką przyjemnością ogląda stare produkcje science fiction? Co jest w nich takiego szczególnego?
Przede wszystkim niezmącona wiara, że kosmici istnieją. Często mieszała się ona ze skrajną naiwnością, jak choćby w klasyku filmów s-f klasy Z, „Królowej z kosmosu” z 1958 roku. Wyprawa lecąca na Wenus odkrywa tam przedstawicielki innej cywilizacji w postaci dziewczyn wprost z rozkładówek Playboya, paradujących w krótkich spódniczkach i korzystających z dobroci makijażu! Nie trzeba dodawać, że ekspedycja składała się z samych mężczyzn. I co ważne – nie ma w tym filmie żadnego mrugania do widza; dramatyczne gesty Zsy Zsy Gabor i jej koleżanek godne są nieomal ekranizacji szekspirowskich.
Owa wiara w obce cywilizacje przebija w zasadzie ze wszystkich produkcji z tego okresu. O ile w wielu produkcjach z lat osiemdziesiątych traktowano przybyszów z kosmosu z lekkim przymrużeniem oka, by nie rzecz – komiksowo, o tyle w tych wcześniejszych produkcjach nie było nawet cienia wątpliwości. Istnienie żyjącego świata ponad naszymi głowami było traktowane jako pewnik.
Drugim fascynującym elementem tych filmów było operowanie na kliszach lub inaczej mówiąc – stałych elementach gry. Charakterystyczne jest na przykład to, że z obcymi zmagali się „everymanowie” – lekarze, dziennikarze, farmerzy. Nie jest oczywiście dziwne, że w pierwszym kontakcie uczestniczą przypadkowi ludzie, natomiast to, że biorą oni udział w pogoni za draniami z kosmosu do samego końca, może już zaskakiwać. Wystarczy wymienić tu zadziornego policjanta granego przez Jamesa Whitemore’a w „Onych”, który wspomaga ekipę walczącą z przerośniętymi mrówkami do samego końca. Do historii wszedł także mały chłopiec, śmiało dowodzący armią wojskowych walczącą z agresorami w „Najeźdźcach z Marsa”.
CDN
Jest to czwarty odcinek artykułu o amerykańskim kinie s-f lat 50-tych
Źródło grafiki: Ayay
Tagi: historia kinasci-fiseks
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Czy Zsa to tak w swimsuicie popylała po tej obcej planecie? 🙂
Oczywiście! Delikwenci są osądzani przez komisję śledczą – gania je stadko kosmicznych dziewczyn z laserami, zwłaszcza jedna duża w czerwonym kostiumie. Najlepszy dialog pomiędzy paniami brzmi: „What sort of Men are they? – Strong and Brave” 🙂
Zsa Zsa nawet jako 60-latka wyglądała onteresująco. Dopiero ostatnio mocno się posypała.