Wyścig na Księżyc
Jurij Gagarin jako pierwszy człowiek znalazł się na ziemskiej orbicie. Ciągle jednak pozostawał ambitniejszy cel na horyzoncie: dotrzeć na Srebrny Glob!
Jurij Gagarin jako pierwszy człowiek znalazł się na ziemskiej orbicie. Ciągle jednak pozostawał ambitniejszy cel na horyzoncie: dotrzeć na Srebrny Glob!
W okolicach Jekaterynburga 14 listopada 2014 roku miał miejsce wielki pomarańczowy wybuch, którego natura do dziś pozostaje nieznana.
Już w piątek 3 czerwca startuje w Warszawie największy w Polsce zlot miłośników gier, planszówek, filmów oraz wszystkiego, co łączy nostalgiczna nutka za wspaniałymi latami 80.
Nie na papirusie ani na kamiennych tabliczkach, lecz na litej skale – tak powstawała pierwsza sztuka na Ziemi. Pionierzy wśród artystów działali na Antypodach.
Od czasu wybuchu wojny w Egipcie ucichło o piramidach. Tymczasem na początku roku dokonano największego od lat odkrycia w Gizie.
W brytyjskim dzienniku Independent ukazał się wywiad z profesorem Matthew Bailesem z Melbourne, ostrzegającym przed wysyłaniem sygnałów w kosmos.
Po tym jak wszyscy zapomnieli już o programie SETI, uruchamiany jest nowy pomysł na poszukiwanie śladów pozaziemskiego życia.
W Nowej Zelandii odkryto sensacyjną skamielinę nietoperza sprzed 16 mln lat, drastycznie różniącą się od jego współczesnych ziomków.
Są domy, w których wielu ludzi doznaje dziwnych doświadczeń. Mówi się o poltergeistach lub nawiedzonych rezydencjach. Naukowcy z Anglii mają inną hipotezę.
Legendarny metal, który miano wydobywać na Atlantydzie istnieje naprawdę. Wyłowiono go po 2600 latach od momentu, gdy był przewożony.
Anarchista z krwi i kości, buntownik dla którego państwo było kwintesencją zła. Miłośnik akcji „odzysk indywidualny”, podczas których pobierał z banków gotówkę. Nie swoją, dodajmy.
W Boliwii znajdują się najstarsze budowle megalityczne datowane na 17 tys. lat p.n.e., ale mogą liczyć nawet setki tysięcy lat (Poznański). Bloki granitu ważące setki ton przycięte są z wielką precyzją, z kątami prostymi zachodzącymi na siebie i szlifem na powierzchni jakby używano lasery. Posiadają idealnie proste krawędzie i równiuteńko rozmieszczone otwory. Budowle znajdują się nawet na wysokości 4 tys. m. n.p.m., gdzie już nie rosną drzewa, które mogłyby służyć do budowy ramp dla przesuwania tak wielkich i ciężkich bloków. W murach świątyni Tiahuanaco znajdują się rzeźbione głowy przedstawiające nie tylko mieszkańców Ameryki Pd., lecz WSZYSTKIE rasy ludzkie naszej planety, a stela pośrodku dziedzińca – Wirakoczę wyglądem wyraźnie odbiegającego od rasy indiańskiej (posiada wąsy, brodę, których Indianom brak) i raczej przedstawia Sumera z dorzecza Eufratu i Tygrysa.